Kopalnia Guido, Sztolnia Czarnego Pstrąga i czym właściwie różni się kopalnia od sztolni
Jednego dnia odwiedziliśmy dwa ciekawe miejsca: kopalna Guido w Zabrzu i Sztolnia Czarnego Pstrąga w Tarnowskich Górach.
Cały czas się zastanawiałam czy ma znaczenie, że jedno z miejsc ma nazwę „kopalnia” a drugie „sztolnia” i czy jest jakaś różnica w związku z inną nazwą.
Słownik języka polskiego (PWN) donosi, że:
– kopalnia to zakład górniczy, stanowiący wyodrębniony technicznie i organizacyjnie
zespół środków służących do wydobywania kopaliny,
– sztolnia [niem.] to górny poziom lub lekko nachylone wyrobisko korytarzowe,
mające wlot na powierzchni terenu.
Prostymi słowami przewodnik w kopalni wyjaśnił, że do kopalni się zjeżdża a do sztolni wchodzi lub schodzi (generalnie pieszo) – i tyle 😉
Oba miejsca dzieli odległość ok. 25 km, dlatego można je zwiedzić jednego dnia.
Oba mają w sobie coś ciekawego, choć przyznaję, że najwięcej zależy od przewodnika – nawet mało porywające miejsce może być wyjątkowe gdy ktoś ciekawie o nim opowiada.
Nasz przewodnik z kopalni był wyjątkowy – ksywka „mały” pytajcie o niego 😉
Krótko o historii kopalni w Zabrzu:
Dla tych co lubią oglądać:
Dla tych co lubią czytać:
W 1855 r. hrabia Guido Henckel von Donnersmarck, magnat i przemysłowiec założył w Zabrzu kopalnię węgla kamiennego.
W 1862 r. na głębokości 117 m szyb Guido przerwał warstwę wodonośną i został zatopiony. By zgromadzić kapitał na dalsze roboty górnicze powstała spółka z Górnośląskim Towarzystwem Kolejowym (Oberschlesische Eisenbahn Gesellschaft).
W 1870 r. przystąpiono do osuszenia szybu i jego dalszego zgłębiania do 170 m.
W 1872 r. wznowiono wydobycie na poziomie 80 m. Równocześnie trwały prace związane z drążeniem szybu „Kolejowy”, którym dziś turyści zjeżdżają w podziemia kopalni.
Maksymalne wydobycie 312 976 ton węgla osiągnięto w 1885 r. W latach 1885-1887 kopalnia Guido została wykupiona przez pruski skarb i włączona jako pole południowe do państwowej kopalni Królowa Luiza. Dostępne zasoby na poziomie 170 m były w znacznej mierze już wybrane i w ramach kopalni Królowa Luiza przystąpiono do połączenia z poziomem 320 m.
W 1912 r. kopalnię Guido połączono z nowo wybudowaną kopalnią i koksownią Delbrűck.
Po 1945 r. kopalnię nazwano Kopalnia Węgla Kamiennego Makoszowy. Rejon dawnej kopalni Guido stał się bez znaczenia.
Do ponownego ożywienia doszło w 1967 r. kiedy utworzono Kopalnię Doświadczalną Węgla Kamiennego M-300, w której testowano nowe urządzenia i maszyny górnicze dostarczając przy tym niewielką ilość wydobycia.
W 1982 r. na poziomie 170 utworzony został Skansen Górniczy Guido udostępniony do zwiedzania, wpisany następnie do rejestru zabytków.
W 2000 r. na fali obniżania za wszelką cenę kosztów w przemyśle węglowym, przystąpiono do demontażu unikatowej, podziemnej kopalni, którą można było zwiedzać. Jednakże zaangażowanie wielu instytucji, przede wszystkim samorządu miejskiego Zabrza, Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego i osób prywatnych doprowadziło do zatrzymania niszczycielskiego procederu i utworzenia w 2007 r. Zabytkowej Kopalni Guido, jako samodzielnej instytucji kultury Miasta Zabrze i Województwa Śląskiego.
Jeszcze jedna ważna uwaga: w kopalni jest bar-restauracja – zdecydowanie NIE POLECAM. Wysokie ceny i niezbyt smaczne jedzenie. Rozumiem, że obsługa nie liczy na to, że ktoś tu kiedyś jeszcze raz wróci – był raz w kopalni, zgłodniał po kilku godzinach marszu i wejdzie coś zjeść. Nie dajcie się wciągnąć! Wytrzymajcie 5 min. 😉
Fotki z kopalni:
Do Sztolni Czarnego Pstrąga jedzie się z kopalni ok. 30 min.
Tarnowskie sztolnie powstały w celu odwodnienia powstających w tym obszarze kopalni. Im głębiej sięgano do złoża w kopalni, tym bardziej zwiększał się tam dopływ wody. Konieczne było budowanie sztolni odwadniających.
Budowa w sztolni wymagała dużego wysiłku finansowego nie tylko przy budowie, ale także później – podczas eksploatacji. Wymagała zatrudniania górników, których zadaniem była stała kontrola stanu obudowy sztolni, wymiana przegniłej obudowy czy też naprawa części murowanej. Dlatego najwięcej górników zatrudnionych było zarówno przy robotach na początku budowy sztolni, jak i później przy eksploatacji i konserwacji sztolni. Sztolnie służyły także do doprowadzania świeżego powietrza świetlikami.
Z danych z połowy XVI w. w Tarnowskich Górach pracowało przy napędzie urządzeń odwadniających od 600 do 700 koni, a praca trwała dzień i noc bez przerwy. Odwodnione z dużym trudem i kosztem kopalnie były znów zalewane przez wodę napływającą z sąsiednich kopalń.
Drążenie sztolni „Czarnego Pstrąga” rozpoczęto w 1821 r. i trwało 14 lat do roku 1834.
Początkowa długość sztolni wynosiła 4.600 m i udostępniła złoże na głębokości 56,5 m. Do 1880 r.przedłużono bieg sztolni o dwa chodniki podstawowe o długości 10.180 m. Była to najdłuższa sztolnia o łącznej długości około 15 km. Wody odprowadzane były do rzeki Dramy ze znacznego obszaru podziemi tarnogórskich.
Kilka fotek – nie było łatwo w ciemnościach; schodzi się do sztolni schodami – wejście „Sylwester” – ok. 30 m wgłąb i po ok. 600 m wychodzi szybem „Ewa” – ok. 20 w górę:
Podobno nazwa powstała stąd, że wpływające niegdyś do szybu pstrągi, w przyciemnionym świetle korytarza wyglądały na czarne.
Oba miejsca: kopalnię Guido i sztolnię Czarnego Pstrąga – zdecydowanie warto zwiedzić. Kopalnię w dzień deszczowy, a sztolnię kiedy będzie ładna pogoda. Można dodatkowo pospacerować po pięknym parku.
Przydatne adresy www, z których też korzystałam:
wirtualna wycieczka po sztolni
Polecam przydatne linki – tanie loty, jeszcze bardziej tanie loty – dla wnikliwych, wymiana waluty szybko i tanio na podróże oraz ubezpieczenie w podróży!
7